siemka gram sobie w IV rozdziale już a tu nagle paladyni mnie z dupy wszyscy biją (nawet w mieście) lecz tylko Garond chce mi wpi*****ć a Hagen nie macie załącznik i czy idzie coś z tym zrobić http://zapodaj.net/9bfb240cff3f3.png.html

wczytać gre

Ale co zrobić aby po rozmowie z garondem nie mieli do mnie takiego podejścia? czy to zależy od karmy u innosa ?

aha już rozumiem atakują cię paladyni i strażnicy miejscy w tym wypadku musisz iść pogadać z gravo znajduje się on w tawernie u orlana:) aktualnie paladyni i strażnicy traktują cię jak bandyte więc tylko gravo może co pomóc:)

przyczyną może być też zbroja jaką masz na sobie nie możesz wchodzić do miasta w zbroji bandyty( mówie również o zbroj pirata i tej ze świątyni adanosa ze skrzyni) w tych zbrojach bedziesz postrzegany w mieście jako bandyta więc jeśli masz takową zbroję to ją zdejmij a wtedy nie bedą cię atakować  mówie o tych zbrojach z jarkendaru bo w tym przypadku strażnicy i paladyni bedą cię atakować:)

podałem ci dwa powody i rozwiązania licze że trafiłem:)