WorldDelete - 2017-01-13 12:10:29 |
Witam,
wątek założyłem ponieważ zaczynam ponownie grę w Returninga. Przez ostatnie 2 miesiące grałem w 1.3.2 pure archer ale w pewnym momencie 3 rozdziału doszedłem do wniosku, że ten patch to przegięcie. Aktualnie zaczynam grę na 1.3.1, takim samym buildem. W temacie tym postaram się na bieżąco opisywać moje spostrzeżenia, uwagi, porady oraz ewentualne pytania do innych forumowiczów. Mam nadzieję, że temat sprowokuje dyskusję i może zachęci część osób do ponownej gry.
Jako, że jestem na początku zabawy, mam pytanko. Z założenia chce być czeladnikiem u Bospera (łuk fajny, zbroja) i sama idea łucznika mi pasuje fabularnie do niego. Słyszałem jednak opinie, że warto być czeladnikiem u Constatino, gdyż można mu "jakieś śmieci" oddawać w dobrej kasie. Co to za smieci?
Czy przemawia coś w tej modyfikacji za Haradem? Z góry dzięki za odpowiedź.
|
kujon333 - 2017-01-15 12:46:40 |
U Bospera nawet nie ma co. Gildia myśliwych będzie brała od Ciebie wszystkie trofea. Także raczej nie warto być u niego dla samego bonusu do zręki (chociaż nie wiem jak to jest). U Constantino możesz spylić wszystkie roślinki, które nie będą Ci potrzebne do miksturek. Grzybków oczywiście nie sprzedawać. U Harada to trudno powiedzieć. Miecze niby spoko biznes, ale potrzeba stali. A stal jest potrzebna często do ulepszania zbroi. Niby jest możliwość wytapiania z rudy i z węgla prętów, ale czasami się to zbuguje i nie można się nauczyć. No i trzeba trochę poświęcić czasu na górnictwo (węgiel też wypada). Możliwe, że czasem dojdzie bonusik do czegoś za kopanie - chociaż może mi się mylić z SnC
|
WorldDelete - 2017-01-16 08:50:43 |
W sumie to już za późno, powiem CI szczerze, że wybrałem go ze względu, że na starcie mam zbroje i łuk (wiem, że słaby ale jak nap oczatek - może być). Teraz najlepsze - będzie jednak mag ognia :):) Jak macie jakieś fajne porady/ciekawostki to proszę się nimi tu dzielić. Ostatnio poczytałem o jakimś regale w bibliotece klasztornej co daje nieskończoność INTA. Trzeba będzie to sprawdzić.
|
Pawlak . - 2017-01-18 12:40:43 |
Nieskończoność inta ? Nie możliwe Co do Constantine to możesz sprzedawać mu kilka rodzai roślinek, skrzydła i żądła krwiopijców, żuwaczki pełzaczy/polnych bestii
|
WorldDelete - 2017-01-19 11:42:49 |
WorldDelete napisał:Ostatnio poczytałem o jakimś regale w bibliotece klasztornej co daje nieskończoność INTA. Trzeba będzie to sprawdzić.
Informacja była trefna - nic takiego nie istnieje. Takie info:
Dla 1.3.1 próg many za 1 PN to 50 więc uczyć się należy do 54 (+5 przy 49).
Po wykonanej próbie ognia wyskoczyło mi, że nie zostanę magiem jeśli nie będę mieć: 40 intelektu lub 100 many. Okazuje się, że muszę mieć obie rzeczy!
Int wbiłem trochę bugując, mianowicie:
Zrobiłem całe zadanie dla Gallahada, po czym go czym należało go odwiedzić w ratuszu. Dostałem się tam (jako nowicjusz ognia) wykorzystując błąd: ustaw się bokiem do wejścia obok którego stoi strażnik i naciśnij/trzymaj "A" albo "D". Idąc bokiem mimo rozpoczętej rozmowy "Tylko ludzie w służbie króla mogą przejść czy jakoś tak" ja już jestem koło Hagena. Dwóch paladynów "broni" ratusza, jeden na zewnątrz (ten ostrzega i gada), drugi już w środku (ten jak nas "złapie/zauważy" krzyczy ALARM i nas atakuje i zabija". Na niego sposób jest taki:musimy na tyle się od niego odsunąć aby obrócił się w domyślnym kierunku. Potem bokiem koło niego szybko schodami na górę i już jesteśmy. Wyjście jest trudniejsze, bo już na schodach obraca się w naszą stronę, więc tak czy siak: zagada - wyciągnie broń i atakuje. Trza dać nogi za pas i uciekać z górnego miasta bo strażnicy nas też zaatakują (z kuszy) oraz ten paladyn od przepisów męczący.
Gallahada potrzebowałem do nauki 1-szego kręgu magii. Miałem już runę ognistej strzały z próby ognia + 10 punktów intelektu za jego naukę. Ma też on kilka ksiąg przy sobie w miarę tanich - więc polecam.
Jestem w trakcie "ekspienia" i zbierania materiałów na eliksiry many/ducha itd. LP wydałem na manę do poziomu 54.
Muszę przyznać, że nieźle kosi Ognista Strzała (OS), nawet warga na 2 uderzenia (po spaleniu oczywiście - przy incie ok. 50).
Pytanko: jakiś sposób magów ognia na cieniostwory? dziadowi ani drgnie hp od OS a Mała Ognista Burza zabrała mu 30% HP instant + 0% od spalenia.
|
Pawlak . - 2017-01-19 17:20:13 |
Cieniostwory zostaw sobie na później, teraz ich nie ubijesz, bo masz za mało inta, ja pierwsze cieniostwory jakie ubijałem to w Jarkendarze, a one sa są słabsze niż te w Khorinis (poza tym szkoda je zabijac bez umiejętności wycinania im rogów) . Zaklęcia typu ognista burza marnować na jednego osobnika to grzech niewybaczalny
|
WorldDelete - 2017-01-31 23:30:13 |
Kruk nie żyje. Jarkendar przy umiejętnym graniu na wersji 1.3.1 to banał. Wg porad innych gracz zabiłem go czarem Wir :D Młot Adanosa zrespił mi się tym razem dopiero w trzeciej odwiedzonej świątyni (tej z pełzaczami). Węże błotne zabijałem kosturem aby oszczędzać manę.
PS. Magowie pamiętajcie - żuwaczki pełzaczy dadzą Wam full many!! Ja przypomniałem sobie o tym dosyć późno :D
Po powrocie do Khorinis miałem dość płytek aby wykonać zadanie dla Barema i dostać kolejne zadanie na zabicie dzika po którym dostajemy pierścień ciągłego biegania - świetna sprawa.
Temu świetna bo po wejściu do doliny miałem możliwość od razu rozpocząć zadanie z ULUMULU. Pobiegłem pod świątynię Śniącego (duchy orków nas nie atakują - trudne jest jedynie przebiegnięcie przez stwory i orków przed mostem). Potem powrót do Xardasa, ten mi każe zagadać z jakimś zielonoskórym. Jest to URSHAK - koło 2 ognistych jaszczurów obok kopalni Fajetha (z ich obozu da się tam wspiąć - ale UWAGA nie lurujcie bestii do obozu bo wszyscy zginą). Urshak nam każe spotkać się z TARROKiem - ten jest koło chaty Cavalorna - trzeba się wspiąć - walczy z trzema szkieletami ale o dziwo słabe.
Trzeba mu dać miksturę żółtą orków - mamy ją od szamana, którego zabiliśmy ekipą piratów w kanionie. Potem chce 4 rzeczy jako materiały:
Kieł trolla - mamy bo już kilka po drodze zabiliśmy Kieł błotnego węża - to samo Język ognistego jaszczura - ma chyba Lutero albo Gorax, wystarczy kupić Róg cieniostwora - ja to miałem nawet 3 (dostałem jako nagroda za któreś zadanie) ale przez przypadek sprzedałem Alfredowi (hurtowo) więc wpisałem sobie kod - lama ze mnie.
I mamy ULUMULU!! Teraz możemy robić 2gi akt w Górniczej Dolinie.
Potrzebuje pomocy:
nie wiem jaki cudem ale zgubiłem śpiwór od Barema. Jestem pewien, że to BUG jakiś ale co zrobić. Jak go odzyskać?? Czy jest jakiś kod???
|
amigodiamantes - 2017-02-01 01:26:53 |
śpiwór ma taki minus, że musisz go położyć na w miarę poziomej powierzchni. jak jest spad - to ty się wyśpisz, ale twój śpiwór się osunie gdzieś w pierdu. Raz mi przez to bagno wciągnęło ;) nie ma co spać, trzeba napi3przać. i tak śpiwór na 1.3.1 nie loaduje many, więc po co ;)
Pograj w returna 2. Tam jest ciekawie jak odpalisz roślinność. Pojawiają sie takie pajęczary, nie widać kopanych nawet z 3 metrów, a te jak dziabną to tak na poczatku na hit-dwa robią;) Osrany tam chodziłem po lasach że masakra. Pełno krzaczorów że i stado trolli łatwo byś schował, a co dopiero takie pająki. Albo ogr jak huknął, to moje 1000 hp na 120 def to na pół strzała miał, jeszcze dobrze nie siadło a ja już kipnięty;) Dobry klimat.
|
WorldDelete - 2017-02-01 18:21:07 |
Kurde mam problem ze Smoczymi Zębaczami, mam 91 INTa - kula ognia nic im nie robi. Na jakim etapie gry powinno się je zabijać (mam zadanie na przywódce stada)?
|
Pawlak . - 2017-02-01 21:43:17 |
Na Smocze zębacze najlepszy jest ognisty łuk, znajduje się on w jaskini pod słonecznym kręgiem, a strzały do niego hmm jak by Ci to wytłumaczyć .. Tam gdzie pojawia się opiekun Gader, ogólnie to droga z Laresem i za jaskinią Sagitty, kapliczką Innosa, aż dojdziesz do goblinów i dalej nad rzeką jest jaskinia z dwoma Cieniostworami, tam są strzały, rownież możesz nauczyć się produkowania ognistych strzał u Ignaza, ale pierw musisz mieć wyuczone tworzenie zwykłych strzał i aby się nauczyć "tworzenia magicznych pocisków" to musisz mieć odpowiednik, czyli jak chcesz aby Ignaz miał opcje z nauczeniem magicznych bełtów, musisz mieć przy sobie Magiczną Kusze, jak chcesz aby oszalały alchemik nauczył Cie tworzyć ogniste strzały musisz mieć przy sobie Ognisty Łuk . Chyba dobrze to wytłumaczyłem ;d
|
WorldDelete - 2017-02-10 12:50:12 |
Dzięki za porady - na przyszłość się przydadzą. Już jestem daleko - 7 rozdział.
Ogarnąłem w 3-cim akcie Małą Ognistą Burzę i już jakoś poszło:
Smocze Zębacze po 8-9 strzałach padały, część orków też (chociaż ich jeszcze nie zabijałem), dobiłem trochę inta i za pomocą dwóch zwojów Lodowej Strzały zabijałem jednego ognistego jaszczura - dobry interes bo są on tanie. Zrobiłem Świątynie Śniącego za pomocą głównie Zniszczenia Ożywieńców i przerobiłem miecz na Runę Uriziela.
Od tej pory gra stała się banalna i do teraz śmigam z tym czarem - pada wszystko, nawet bossy z dworu Irdorath i inni.
Po ŚŚ zrobiłem zadania z Okiem Innosa. Potem IV akt w Jarkendarze - wybijanie orków tą runą było mega przyjemne :) - od tego momentu miałem już recki i umiejetności (dość LP) na różne mikstury i dużo kasy - robłem multum mikstur różnych i tu kilka moich uwag:
Przez całą grę zbierać i kupować multum Rdestów Polnych - bo dużo mikstur ich wymaga i w końcu zabraknie np.:
5 języków ognistego jaszura - +5 do ochrony przed ogniem 25 mięs kopacza - +5 do ochrony przed magią 10 głow polnych pełzaczy - +3 do inta (przyznaje, że dopiero w IV akcie się tym zająłem bo te stworzenia w II akcie były dla mnie OP) Cronos miał w IV akcie 54 głowy do sprzredania kase mialem to kupilem no i zrespilo sie wszystko wiec duzo tego naklepałem wtedy 25 ciemnych grzybów - + 3 do many - chyba najważniejsze dla mnie szczególnie, że teraz na VII akcie potrzebowałem mieć 800 many do zbroi (700 bo wypadł mi pierścień +100 many) i te grzybki dużo dały. Wszędzie są więc zbierać i jeszcze raz zbierać. Jest też opcja 1 rdest polny + 3 korzenie ogniste - + 2 many (ja je robiłem na równi z tymi +3).
IV akt w GD to głownie smoki ale już sobie zrobiłem wszystkie zadania z Albertem i Orikiem, wybilem sporo orków i ogolnie tu multum expa i golda wpadło (też dzięki trofeom). V akt króciutki VI to samo cały czas tlyko klepałem mikstury. Przed wypłynięciem zrobiłem wątek opiekunów i wybrałem Ciemną Stroną Mocy (nawet taki napis był w grze :D) - zrobiłem runę Masowego Zniszczenia - powiem łał :D:D:D - nic w GD złego już nie ma hehe zielonoskórzy i tak mnie nie bili bo mimo , iż bez Ulu Mulu biegałem to z martwego Ur-Thralla zabrałem totem który wystarczy mieć w eq i już nas orkowie szanują i nie biją.
Wrócę do domu to zrobię screena statystyk postaci.
Jeszcze zapomniałem o miksturach życia, które też klepie ile się da: 25 jagód leśnych albo polnych + 1 rdest polny to 2 mikstury życia +10 HP Fajna jest też opcja nauczenia się u alchemika (ja u Constantino) Eliksiru Życia (trzeba wydać LP wpierw na poprzednie) co daje 1 rdest i 1 korzeń leczninczy - 1 mikstura +10 HP (tutaj się wyprułem z rdestów)
Spoiler:
|