Darron w GD Cię nauczy ale zeby kuć zbroje musisz miec poprzednia wyuczoną dla przykladu w miescie

lekka straznia>ciezka straznika>rycerza>paladyna

Recepty na odrutke raczej nie ma, idz do zurisa/goraxa/isgarotha kup ogniste pociski w pizdu zabiajja na strzala krwiopijce i trutnia wystarczy rzucic i uciekac to sie spala i nie zatruja.
Akwamaryny sa praktycznie wszędzie dostepnę zobacz u cronosa a czarną perle u piratów u Garetta
jak pomoglem daj plusa ;3

Na 1.2 Głos jest od 2 rozdziału

1.3.1 to kawał ambitnej gry:)

Micha napisał:

Jestem w jarkendarze i mam pytanie - jak pokonać polne pełzacze? Mam lvl 17 (dopiero co wbiłem do Jarkendaru) 62 siły z biżuterią, 280hp, 40% dwuręczne jestem SŚ i mam wrażenie, że nie mogę mu wbić krytyka nawet (cały czas zabieram mu 1/100 po ataku). Próbowałem i obuchowymi i tnącą.
Do kiedy rozwijać broń dwuręczną i siłę? O siłę wydaje mi się, że do 1 siły na 4pn, a jeśli chodzi o dwuręczną to nie wiem ile można dostać z tabliczek.
EDIT: Gram na 1.3.1

Z takimi statami zacznij od nowa lepiej ja miałem podobne staty i dałem spokój. Bez runy Fala gniewu i Młota Adanosa nie przejdziesz Jarkendaru. Naucz sie tej runy i polne pełzacze masz na 2 hity ale musisz zdążyć rzucić zanim podejdzie bo inaczej Cię zatruję, ale tak jak mówię nawet jak przejdziesz Jarkendar to czeka Cię GD od razu mówię, że ja wolałem dać sobie spokój a miałem w GD 100 siły to i tak było nic.


Ja mam problem tego typu że nie mam opcji dialogowej o dołączeniu do Xardasa jako Nekromanta. Gadałem z Vatrasem ale nie miałem potem wpisów w dzienniku ani opcji dialogowych u Xardasa. Można to odkręcić jakoś ??

paulpolska napisał:

Micha napisał:

Jestem w jarkendarze i mam pytanie - jak pokonać polne pełzacze? Mam lvl 17 (dopiero co wbiłem do Jarkendaru) 62 siły z biżuterią, 280hp, 40% dwuręczne jestem SŚ i mam wrażenie, że nie mogę mu wbić krytyka nawet (cały czas zabieram mu 1/100 po ataku). Próbowałem i obuchowymi i tnącą.
Do kiedy rozwijać broń dwuręczną i siłę? O siłę wydaje mi się, że do 1 siły na 4pn, a jeśli chodzi o dwuręczną to nie wiem ile można dostać z tabliczek.
EDIT: Gram na 1.3.1

Z takimi statami zacznij od nowa lepiej ja miałem podobne staty i dałem spokój. Bez runy Fala gniewu i Młota Adanosa nie przejdziesz Jarkendaru. Naucz sie tej runy i polne pełzacze masz na 2 hity ale musisz zdążyć rzucić zanim podejdzie bo inaczej Cię zatruję, ale tak jak mówię nawet jak przejdziesz Jarkendar to czeka Cię GD od razu mówię, że ja wolałem dać sobie spokój a miałem w GD 100 siły to i tak było nic.


Ja mam problem tego typu że nie mam opcji dialogowej o dołączeniu do Xardasa jako Nekromanta. Gadałem z Vatrasem ale nie miałem potem wpisów w dzienniku ani opcji dialogowych u Xardasa. Można to odkręcić jakoś ??

Aby dołączyć do Nekromantów musisz pogadać z Vatrasem "Do jakich gildii mółbym dołączyć" on Ci mówi o Paladynach Najemnikach I Magach Ognia, wspomina potem o Bractwie i Magach Wody . O Nekromancji mówi że słyszał tylko plotki, no i powinna Ci po tym się pojawić kolejna opcja dialogowa, a on wyśle Cie do Xardasa

kujon333 napisał:

Czy mi się wydaję czy głos strażnika jest mocniejszy od fali gniewu? Patch 1.3.2 (SnC)

Osobiście nie wiem, bo na tym patchu nie gram, ten patch jak dla mnie to wgl jakieś nieporozumienie

Zdejmij najpierw szatę, potem załóż zbroje

Miałem kiedyś identyczny problem, tylko nie pamiętam dokładnie już jak to zrobiłem . Buguje się to tak dlatego, że szata wymaga many i z kapeluszem to się jakoś nie kumuluje przy zdejmowaniu . Spróbuj przyuczyć się kilka pkt many i obczaj wtedy, może pomoże .

Będzie w losowym budynki starożytnych w Jarkendarze

paulpolska:

Odnośnie tego że staty szaleją to jest to spowodowane jakimiś wymogami (powiedzmy szata wymaga 100 many, ty masz na podstawie 80 i 50 z kapelutka. więc teoretycznie szatę ubierzesz, ale jak zdejmujesz to gra ,,czyta" że masz ,,oficjalnie" tylko 80 many i dostajesz karę obrony. Pozdejmujesz i pozakładasz kika razy i okaże się że masz wszystko na -9999. wiem bo sam to miałem, z tym że proń pod siłę i podbijałem pierścieniami i innymi bzdetami aby założyć, to potem mi staty tak spadły przy zdejmowaniu/zamianie lokacji że masakra)

Jedyna opcja to ,,na czysto" mieć tyle ile wymaga szata, albo założyć ją wcześniej ,,na dodatkach" ale jak się wie że szybko się podbije brakujące punkty z lp a do tego czasu nie będzie zmiany broni/szaty/lokacji. To takie spierdzielone.


co do wojaka to ośmielę się nie zgodzić. ja na wersji 1.3.1 grałem na poziomie b trudnym łowcą smoków, na rzeźniku sś i na b łatwym nekromantą. Wojakami przechodziło mi się bardzo luźno, ale to trzeba przyznać że ja pierwsze 15 lvli ładowałem tylko w siłę i % broni plus mikstura hp u constantino i mikstura siły.

U carla uczyłem się siły do 54 bodajże (max siła 1 za 2 pn) , potem czeladnik u harada +10 siła, następnie nauka mikstury siły u constantno (33 siła ze smoczych korzeni w khorinis) + dodatkowo mięsa z żłówia, jabłka, gulasze thekli i w sumie do jankendaru właziłem na 100+ siły na rzeźniku, i na 120+ na b trudnym (tu podbiłem jednak dodatkowo potem siły u harada).

w jankendarze coś tam podniosłem % broni plus pierścień morgana, dodatkowa siłka przyszła z tabliczek i na 150+ str i defie 120+ grało się bardzo luźno:)

Jak jeszcze w międzyczasie w 1-2 rozdziale nauczysz się mikstury hp z korzenia leczniczego i rdestu u constantino to i z hp będzie naprawdę spox.
Na poziomach łatwiejszych jest jeszcze prościej, bo więcej lp które można szybciej wpakować w % broni albo więcej udziubać siły więc gra jeszcze bardziej się upraszcza. Można już na lajcie chodzić z nomadem/krzyżem przeznaczenia to mało jaki stwór podskoczy, może jakiś troll albo ze 2 pełzacze wojowniki. O szkieletach/jaszczuroczłekach nie mówię, to inna liga.


Nie wiem jak tam ten kostur maga wody, może faktycznie ok. Kostur nekromanty jak dla mnie był bardzo słaby, już wolałem z mieczem latać bo lepszy dmg miałem. A kostur maga ognia to jest kosmos na 1-2 rozdział, mało co nie schodzi na hit.
ALE nekromantą grałem na poziomie b łatwym, to zanim jankendar się pojawił to ja już na 20+ lvlu byłem. Na rzeźnku - 9 lvl i już całe khorinis wybite, więc magiem miałem tyle lp w stosunku do wojaka, że mogłem mieć prawie takiego samego fightera + nauka rzeczy potrzebnych dla maga. Poziom gry bardzo dużo zmienia...

kujon333 napisał:

Jak to jest z tymi kosturami? Podpalenie wchodzi zawsze? Zamrożenie i unieruchomienie jakoś losowo? I czy coś dla baala jest?

Edit: Pytam o Rebv2.1 patch 1.3.2

W 1.3.2 prawie nikt nie gra. Kostur Wody mrozi ale to jest całkowicie losowe oceniłbym szansę na około 5% jednak jest to niekiedy bardzo pomocna broń która tylko zwiększa moje przekonania o tym, że Mag to lepszy Wojownik niż SŚ czy Najemnik w wersji 1.3.1 a do tego ... ma magię ;]

Ostatnio edytowany przez paulpolska (2016-08-29 18:22:18)

kujon - masz dużo w tym racji:) na 1-2 rozdział gra się m.o. przyjemnie bo wszystko schodzi na hit kosturem z podpaleniem co strzał. potem jest już słabo, tak w gd się zaczynają duże trudności. Mag wody śmiem twierdzić że wcale lepiej nie ma, jeśli nie gorzej, bo kostur podobny do nekrusia, a tym nie dało rady zaszaleć. Przynajmniej jak dla mnie było słabo, bo na tym etapie wojownikami wymiatałem już w kosmos lepiej, mimo wyższego lvla trudności.
Dobrze ogarnięty wojak na min. 150 siły i armora to gd przechodzi dość luźno, orki powinny spadać może nie łatwo, ale całkiem sprawnie. W zasadzie tylko smocze zębacze, szkielety i jaszczuroczłeki są nie do rozwalenia tak do 4-5 rozdziału.

kostur nekromanty też oceniłbym szansę na unieruchomienia z korzenia na jakieś 5%, słabiutko.


Poza tym - przy wymogu coś koło 2k hp jest miecz lodowa zamieć 1h dla wojaka (ma ją pan cienia z krypty onara. Da się wyciągnąć, i to dość wcześnie, trzeba tylko sypnąć mass freeza celując na jakiegoś zwykłego szkieleta, nie na pana cienia. Następnie kilka razy zwojem zniszczenie ożywieńca też na jakiegoś szkieleta nacelować tak, żeby pan cienia był ,,po drodze" czaru). Ten miecz jest w dechę, z 300 obrażeń plus co jakieś 5-10 hit zmrożenie. Częściej odpala niż kostur, no a poza tym atak... Jak spamowałem atakami dagotha w idorath to chłopak cały czas w lodowej bańce siedział ale mało xp za niego tam, poza tym nie ginie tylko jest ,,oszołomiony" bez możliwości dobicia... ;D

Ostatnio edytowany przez amigodiamantes (2016-08-30 18:40:00)

Po co Ci na najemniku regeneracja many ? Dla mnie bez sensu, a nauczyc tego i tak się nie nauczysz, bo z tego co mi się wydaje Vatras uczy tego jedynie magów